Redakcja Asseco News
e-mail: [email protected]
Jakie są finansowe trendy motoryzacyjne z perspektywy wiodącego na rynku dostawcy oprogramowania dla branży leasingowej – mówi Paweł Barchwic, wiceprezes zarządu Asseco Data Systems odpowiedzialny za Obszar Oprogramowania dla Finansów.
Asseco Data Systems od 1996 r. (wtedy jako spółka ADH Soft) tworzy systemy informatyczne dla firm leasingujących auta oraz wynajmujących je.
Naszymi klientami są zarówno instytucje finansowe producentów samochodów, jak i spółki – córki banków. Z naszego oprogramowania korzystają również dilerzy. Ponieważ mamy 60 proc. rynku, z naszej perspektywy dobrze widać, jak się on rozwija. Branża trzeci rok z rzędu utrzymuje dwucyfrową dynamikę wzrostu. W ostatnim roku bardzo wyraźnie wzrósł popyt na maszyny, które znalazły się na drugim miejscu, detronizując wicelidera, czyli samochody ciężarowe. Popyt na maszyny łatwo wyjaśnić widząc inwestycje drogowe i kolejowe. Natomiast niezagrożonym liderem pozostają samochody osobowe –
mówi Paweł Barchwic, wiceprezes zarządu Asseco Data Systems.
Paweł Barchwic wspomina, że w latach 90-tych, gdy zaczynał działalność na tym rynku, samochody osobowe stanowiły 0,6 proc. wartości portfela. Dziś inne jest otoczenie prawne i wymogi kredytowe, znacznie łatwiej jest uzyskać leasing niż, kredyt.
Nasi klienci kładą wielki nacisk na uproszczenie procedur back-office, aby wniosek leasingowy rozpatrywany był nie w tygodniach, jak to bywało 20 lat temu i nie w dniach, ale w godzinach. Łatwość przejścia wszystkich procedur, łącznie z rejestracyjnymi sprawia, że nabywcy aut wybierają leasing.
Ekspert Asseco Data Systems szacuje, że wkrótce przekroczymy liczbę pół miliona aut osobowych zarejestrowanych w jednym roku, wiele będzie jednak zależało od regulacji importu samochodów używanych. Przewiduje, że walka ze smogiem w Europie Zachodniej może skutkować przeceną na tamtym rynku diesli, co na polskim rynku może skutkować napływem fali stosunkowo starych i nie ekologicznych aut.
Wśród nowych rozwiązań finansowych, warto wskazać na coraz popularniejszy leasing z wysoką wartością końcową.
Rośnie nowe pokolenie, które nie musi mieć samochodu, wystarczy, że ma do niego dostęp. Podobnie jak ze smartfonami – one też są dzierżawione, ale użytkownicy traktują je jak własność.
Nowe produkty finansowe tworzą zapotrzebowanie na innowacje w oprogramowaniu dla firm, które je oferują.
Najnowsze pomysły to stworzenie leasingu połączonego z usługami utrzymania floty jak ubezpieczenia komunikacyjne, GAP, karty paliwowe, wymiana opon. To są produkty z pogranicza leasingu i dzierżawy długoterminowej, które bardzo szybko zdobyły popularność wśród małych, nawet jednoosobowych firm. Użytkownicy aut pozbywają się dzięki temu ryzyka. Mają stałe koszty, niezależnie od okoliczności. Zamiast minimalizować koszty maksymalizują przewidywalność. Z kolei większe przedsiębiorstwa zawsze miały problem z dobraniem właściwej liczby osób do zadań, więc też chętnie pozbywają się zmartwienia sięgając po dzierżawę. Te samochody, o sprawdzonym pochodzeniu i znanej historii serwisowej ucywilizują rynek aut używanych – podsumowuje Paweł Barchwic.
Wypowiedzi Pawła Barchwica pochodzą z wywiadu opublikowanego w dzienniku „Rzeczpospolita”: „Leasing jest najszybszy”