Budżet partycypacyjny, zwany również obywatelskim funkcjonuje we wszystkich większych miastach. O wspierających ten proces narzędziach informatycznych opowiedział w wywiadzie dla „Gazety Samorządu i Administracji” Jarosław Jastrzębski, wiceprezes Asseco Data Systems.
Na wydzielenie budżetu partycypacyjnego decyduje się coraz więcej polskich miast. Od 2019 r. w miastach na prawach powiatu będzie to obowiązkowe. Jak taki proces wygląda od strony technicznej?
Sama idea jest bardzo prosta: o wydatkowaniu wydzielonej część budżetu miasta lub gminy decydują bezpośrednio jego mieszkańcy. Jego realizacja w danej jednostce samorządowej składa się z dwóch etapów. Pierwszy polega na zebraniu – propozycji inwestycji, które zdaniem mieszkańców są najbardziej w mieście potrzebne. Drugim jest dokonanie przez mieszkańców wyboru tych projektów, które będą realizowane. Oba etapy najczęściej realizowane są w formie elektronicznego głosowania oraz zgłaszania projektów. Przeprowadzenie budżetu obywatelskiego wymaga więc od miasta nie tylko opracowania strategii, ale również wdrożenia narzędzi, które pomogą sprawnie przejść przez ten proces od strony technicznej.
Co poradziłby Pan samorządom, które dopiero startują z tym narzędziem?
Nowa kadencja samorządowa dla tych miast, które dotychczas nie realizowały budżetu partycypacyjnego oznacza konieczność opracowania metodologii zarówno zgłaszania, jak i wyboru projektów. Dziś trudno sobie wyobrazić, aby proces ten przebiegał w sposób inny, niż elektroniczny, na samorządzie spoczywa więc zaplanowanie wszystkich potrzebnych funkcjonalności i wyłonienie dostawcy takiego systemu. Rozwiązanie, które stworzyliśmy w Asseco Data Systems funkcjonuje w polskich miastach od 2013 r. Nie zawsze jest to jednak gotowy produkt w pudełku, gdyż jego funkcjonalności są często modyfikowane zgodnie z oczekiwaniami i konkretnymi potrzebami. Jest to istotne zwłaszcza w przypadku największych miast. W każdym projekcie trzeba przeanalizować szczegółowe podejście włodarzy do kwestii transparentności, sposobu rozliczania i raportowania działań wykonanych przez system, sposobu komunikacji z mieszkańcami, sposób przeliczania głosów, klarowność procesów z punktów widzenia użytkownika. Oprogramowanie przechodzi najpierw etap konsultacji, a potem szczegółowych testów.
Zatem jaki system dla kogo?
Bardziej wymagające miasta powinny postawić na autorskie, dedykowane rozwiązania. Tylko takie podejście pozwoli na idealnie dopasowanie do szczególnych potrzeb danej jednostki. W czasach, gdy rozwój różnego rodzaju e-usług jest w polskim samorządzie coraz powszechniejsze, takie dedykowane rozwiązanie może być ponadto elementem większej platformy pozwalającej na dialog miasta z mieszkańcami. W przypadku mniejszych miast i gmin, do przeprowadzenia budżetu obywatelskiego najczęściej wystarczy gotowe rozwiązanie. Oferujemy je w tzw modelu usługowym, a funkcjonalność aplikacji opracowana jest na podstawie doświadczeń z wdrożeń w innych miastach. Podstawową zaletą takiego podejścia jest, poza szybszym wdrożeniem, o wiele mniejszy koszt.
Publikacja „Budżet obywatelski coraz ważniejszy dla miast. Jak go sprawnie przeprowadzić?” ukazała się w „Gazecie Samorządu i Administracji” 31 stycznia 2019 r.