Inwestor z giełdą w kieszeni – rodzina PROMAK

Z Arturem Trunowiczem, dyrektorem Pionu Rynku Kapitałowego, rozmawia Dorota Zielińska

 

Rodzina produktów PROMAK jest uznaną marką, dobrze rozpoznawaną na rynku. Do jakich podmiotów kierujecie ofertę?

Marka PROMAK kojarzy się wprawdzie z biurami maklerskimi, ale potencjalnymi odbiorcami naszych rozwiązań są również inne instytucje rynku kapitałowego – towarzystwa funduszy inwestycyjnych, firmy typu wealth management (zarządzanie majątkiem), towarzystwa funduszy emerytalnych oraz departamenty custody w bankach, które zajmują się obsługą klientów instytucjonalnych (przechowują papiery wartościowe). Jesteśmy obecni w funduszu inwestycyjnym Pionier PKO Investment Management – Promak Portfel (produkt odpowiedni też dla stosunkowo nowej na polskim rynku usługi wealth management), a także w wiodących departamentach custody w Banku Pekao SA i ING Banku Śląskim (Promak Powiernik). Są to solidne, mocne referencje.

Czy klientami Asseco są także indywidualni inwestorzy giełdowi?

Pośrednio korzystają oni z oprogramowania autorstwa Asseco. Oprócz systemu core’owego dla biur maklerskich oferujemy zarówno platformę internetową – systemy ePROMAK, jak i mobilną dla inwestorów, którzy chcą mieć dostęp do rachunków maklerskich za pośrednictwem smartfonów – system mPROMAK. Dom Inwestycyjny BRE Banku oraz Dom Maklerski PKO BP podkreślają, że jest to rozwiązanie w pełni spełniające ich wymagania. Inwestor może je znaleźć w sklepie Google Play czy AppStore, gdzie oferowane jest pod marką domu maklerskiego, więc użytkownik nie ma świadomości, że jego twórcą jest Asseco.

Jak podchodzicie do tworzenia oprogramowania?

W rozwoju produktów priorytetem są dla nas nie tylko wymagania technologiczne, ale przede wszystkim oczekiwania strony biznesowej. Z uwagą wsłuchujemy się w oczekiwania klienta, i to nie po to, by reagować ad hoc, co oczywiście też jest ważne. Kluczowe jest przewidywanie, jak rynek będzie się zmieniał w perspektywie najbliższych kilku lat. Takie podejście pozwoliło nam m.in. wprowadzić pionierskie rozwiązanie do udostępniania usług maklerskich przez banki. Pierwszy tego typu projekt w Polsce zrealizowaliśmy wspólnie z mBankiem. Do dziś jest on uznawany za wzorcowe przedsięwzięcie, co podkreślają nie tylko nasi klienci. Obecnie kończymy z sukcesem innowacyjny projekt w obszarze custody, który polega na udostępnieniu usług powierniczych na platformie internetowej banku. Pozyskaliśmy go dzięki temu, że mamy know-how w zakresie realizacji projektów na dużą skalę i klienci o tym wiedzą.

Technologicznie opieramy się na dwóch światach, które w środowisku IT często ze sobą walczą. My z powodzeniem łączymy zalety szeroko rozumianej technologii Java z narzędziami dostępnymi w .NET. Mamy mądrych architektów, twórców zaawansowanych rozwiązań powstających przy użyciu obu tych technologii, potrafimy je wykorzystywać zgodnie z oczekiwaniami klienta. Liderzy, którzy odpowiadają zarówno za poszczególne linie produktowe, jak i za zespoły analityków czy wdrożeń, są specjalistami o unikatowej wiedzy sektorowej. Odbiorcy naszych rozwiązań traktują ich jak konsultantów biznesowych, jak doradców, którzy pomagają kształtować procesy biznesowe. Wziąwszy pod uwagę, że naszych ekspertów cechuje znakomite zrozumienie inwestorów, czyli klientów naszych klientów, nie należy się dziwić takim relacjom z rynkiem. Jako zespół pozytywnie nakręca nas dobry feedback. Dzięki niemu zgromadziliśmy portfolio, którym dziś dysponujemy. Ogromną wartość ma dla nas partnerstwo we współpracy z odbiorcami naszych rozwiązań, mimo że na co dzień konkurują między sobą. Za to chciałbym im podziękować.

Czyli partnerskie relacje procentują?

Niewątpliwie. Stało się tak, kiedy zdecydowaliśmy się na podjęcie prac rozwojowych nad nowym systemem core’owym dla biur maklerskich. Stały kontakt z użytkownikami systemu PROMAK, którzy znali go od kilkunastu lat, pozwolił nam odpowiednio wcześnie rozpocząć prace nad nowym produktem, co przełożyło się na osiągnięcie najwyższego poziomu wydajności. Rozwiązanie PROMAK Plus wprowadziliśmy na rynek długo przed wdrożeniem nowego systemu giełdowego UTP i dzięki temu klienci Asseco pomyślnie wkroczyli w nową erę na warszawskiej giełdzie.

I mieliście czas na rozwój kolejnych produktów?

Tak, powstała platforma internetowa, którą zbudowaliśmy dwa lata temu, czyli system ePROMAK Plus. Dzisiaj idziemy krok dalej, oferując klientom biur maklerskich rozwiązanie dla profesjonalnego inwestora – system ePROMAK Professional. Inwestor giełdowy, profesjonalista, potrzebuje szerokiego zestawu narzędzi analitycznych, szerokiego strumienia informacji rynkowych oraz wysokiej wydajności i efektywności przetwarzania jego dyspozycji, które trafiają na giełdę.

Kolejny element naszego portfolio stanowią platformy mobilne. Niezależnie od tego, jakim urządzeniem dysponują inwestorzy, z jakim systemem operacyjnym – czy to Google Android, Apple iOs, czy Nokia Symbian – mogą dokonywać transakcji giełdowych z każdego miejsca. Pierwsi brokerzy już udostępnili taką usługę. Aplikację można ściągnąć ze sklepu Apple czy Google. Jest ona wprawdzie „obrandowana” przez biuro maklerskie, aby inwestor mógł ją łatwo zlokalizować, ale pod spodem jest rozwiązanie autorskie Asseco.

Jaki wpływ na oczekiwania biur maklerskich miało wprowadzenie systemu UTP przez warszawską giełdę?

Dla biur maklerskich zawsze najbardziej istotna jest jakość rozwiązania. Wprowadzenie systemu UTP podniosło wymagania. Niezwykle istotnym kryterium oceny rozwiązań stała się wydajność przetwarzania w czasie rzeczywistym. Dyspozycje zleceń giełdowych wymagają systemu niezawodnego – każda sekunda oznacza sześciocyfrowe kwoty, które mogą się zamienić w straty. UTP spowodował, że obecnie ścigamy się na milisekundy. A zmieni się jeszcze niejedno, gdyż system ten umożliwia algotrading. Przygotowujemy produkt, który pozwoli inwestorom, czyli klientom naszych klientów, sparametryzować algorytmy, które będą pilnowały biznesu za nich. Kiedy inwestor nie będzie w stanie bezpośrednio śledzić wskaźników giełdowych, wystarczy, że określi warunki, przy których ma zajść określone działanie, a zostanie ono wywołane automatycznie.

System UTP stosowany jest na wielu giełdach, nie tylko w Warszawie. Dzięki temu możemy umożliwić inwestorom handel na giełdach poza Polską, a także – wykorzystując potencjał Grupy Asseco – zaoferować nasze produkty na rynkach zagranicznych. Tymczasem gromadzimy informacje o oczekiwaniach brokerów z innych rynków. Wiemy już, że nie mamy powodów do kompleksów. Szukamy sojuszników w Grupie Asseco.

custodyepromakinwestorzyinwestowaniepromak