Polska osiągnęła bardzo dużo w zakresie cyfryzacji służby zdrowia, czego doskonałymi przykładami są e-zwolnienia i e-recepty. Jest jednak wiele obszarów, które wciąż wymagają wspólnej pracy ustawodawców, placówek medycznych i partnerów technologicznych. Krzysztof Groyecki, Wiceprezes Zarządu Asseco Poland, odpowiedzialny za obszar rozwiązań dla sektora opieki zdrowotnej wskazuje najważniejsze trendy i wyzwania w zakresie cyfryzacji.
- Przyspieszenie wdrożenia EDM – od 1 stycznia tego roku finansowanie świadczeń przez NFZ, w zakresie Podstawowej Opieki Medycznej (POZ), będzie uzależnione od raportowania zdarzeń medycznych na platformę P1 i w konsekwencji wykorzystania Elektronicznej Dokumentacji Medycznej (EDM). Jak wynika z zapowiedzi Ministerstwa Zdrowia, w najbliższych latach platforma P1 ma stać się wyłącznym źródłem danych do rozliczania świadczeń opieki zdrowotnej. Nie wszystkie placówki są na to w pełni gotowe i potrzebują wsparcia partnerów technologicznych, którzy pomogą im we wdrożeniu odpowiednich narzędzi. Z drugiej strony, jak przekonuje Krzysztof Groyecki, Wiceprezes Zarządu Asseco Poland, niezbędna jest również rozbudowa samego projektu EDM. Docelowo kompletna elektroniczna dokumentacja medyczna danego pacjenta ma być dostępna dla wszystkich uprawnionych specjalistów w całej Polsce niezależnie od tego, gdzie w danym momencie pacjent się znajduje. Obecnie EDM zawiera jedynie część informacji i nie uwzględnia np. historii choroby, gdyż brakuje precyzyjnej definicji, co ten dokument obejmuje. Ważne jest wprowadzanie zarówno zmian legislacyjnych, jak i programów zachęcających placówki medyczne do wdrażania nowoczesnych technologii.
- Poprawienie ergonomii aplikacji dla personelu – do tej pory większość aplikacji była tworzona z myślą o zarządzaniu podmiotami medycznymi, wspieraniu procesów wewnętrznych świadczeniodawców oraz raportowaniu i rozliczaniu świadczeń. Tymczasem, jak podkreśla Krzysztof Groyecki, rozwiązania te powinny być przede wszystkim skutecznym narzędziem w rękach personelu. „Chcemy, aby nasze aplikacje pozwalały na skrócenie czasu i poprawę jakości obsługi pacjenta. Przykładem rozwiązania, które pełni właśnie taką rolę, są pulpity medyczne dla lekarzy i pielęgniarek. Oprogramowanie Asseco zawiera ścieżki, które pozwalają użytkownikowi łatwo uzyskać informacje niezbędne na danym etapie leczenia”.
- Specjalizacja oprogramowania medycznego – personel różnych specjalizacji, pracujący w poszczególnych obszarach działalności podmiotów medycznych ma swoje określone potrzeby, które warto brać pod uwagę podczas tworzenia rozwiązań technologicznych. Zdaniem Krzysztofa Groyeckiego funkcje systemów informatycznych, istotne z punktu widzenia lekarzy i pielęgniarek, powinny być dostępne bez potrzeby szukania ich pośród dużej liczby innych opcji oprogramowania. „Wiele rozwiązań Asseco dla sektora opieki zdrowotnej jest szytych na miarę. Rozmawiamy z przedstawicielami poszczególnych placówek, aby poznać ich potrzeby i dowiedzieć się, jakie informacje chcieliby przetwarzać w formie cyfrowej” – wyjaśnia Krzysztof Groyecki.
- Bezpieczeństwo w chmurze – placówki służby zdrowia są wyjątkowo kuszącym celem dla cyberprzestępców, dlatego niezwykle ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa cyfrowych, wrażliwych danych medycznych. Poszczególnym szpitalom czy przychodniom trudno jest we własnym zakresie zadbać o odpowiedni poziom cyberbezpieczeństwa, co ma związek z brakami kadrowymi i budżetowymi. Jak przekonuje Krzysztof Groyecki z Asseco, naturalnym kierunkiem jest migracja do chmury obliczeniowej. Wtedy to jej operator dba o bezpieczeństwo informacji, bieżący monitoring zagrożeń, a także tworzenie kopii zapasowych. Przykładem rozwiązania wykorzystywanego w polskich placówkach medycznych jest EDM w chmurze. Umożliwia zdalny i bezpieczny dostęp do danych, ułatwia spełnianie regulacji prawnych nakładanych na jednostki służby zdrowia oraz eliminuje konieczność rozbudowy i utrzymywania własnej infrastruktury.
- Sztuczna inteligencja może pomóc skrócić kolejki do specjalistów – bolączką polskiej służby zdrowia jest długi czas oczekiwania na wizytę u lekarza specjalisty. Jak wynika z Barometru Fundacji Watch Health Care (WHC), w listopadzie 2022 r. były to średnio ok. 4 miesiące. W rozwiązaniu tego problemu może pomóc sztuczna inteligencja, która z pewnością nie załata braków kadrowych, ale może wesprzeć lekarzy w ich codziennej pracy. Przykładów zastosowania AI w służbie zdrowia jest wiele, od cyfrowych asystentów, którzy są w stanie udzielić podpowiedzi na podstawie zebranych informacji ankietowych, po systemy wspierające stawianie diagnozy na podstawie rozpoznawania obrazów rentgena czy rezonansu magnetycznego. Jak podkreśla wiceprezes Asseco, rozwój telemedycyny będzie uzależniony od opłacalności tego typu rozwiązań. „Jeżeli będzie ona wyższa niż usług stacjonarnych, a dodatkowo procedury telemedyczne będą coraz częściej stanowiły element produktów rozliczanych przez NFZ, można mieć nadzieję, że przyczyni się to do zmniejszenia negatywnych skutków niedoboru kadr” – podsumowuje Krzysztof Groyecki.